na jesienną zawieruchę

Czas, żeby blog na nowo ożył :) I chociaż nie mamy wiecznie czasu na robienie sobie nawzajem rodzinnych fotek, to mam przyjaciół, którzy mają do tego niesamowity talent :) I tak oto przed Wami, w bubowym zestawie Liwcia, z bloga Kamperki. Zdjęcia robiła jej mama Monika, i powiem Wam, że ta moja ciotka ma całkiem spory talent do tego. Popatrzcie:

Sami widzicie, że nie ma sensu oglądać naszych fotek, skoro są na tym świecie osoby, które robią to o wiele lepiej :) :)

A kamperkowa Liwcia ma na sobie bubową czapę, bubowy podwójnie nakładany komin i bubową bluzę z golfem. Wszystko uszyte z grubszej dresówki, żeby właśnie takie brojenie było przyjemne, ciepłe i niczym nieskrępowane :)

Ot co :)
bubabroi@gmail.com