wtorek, 29 lipca 2014

cześć! podejście drugie

No dobra. Ostatnim razem, mimo moich najszczerszych chęci, nie udało się pełne przedstawienie. 
Póki co wiecie o mnie niewiele, bo Stasiów to na pęczki, a takich co to spać nie chcą pewnie jeszcze więcej.
Dlatego tym razem spróbuję inaczej (nim mnie mama znowu sczapi z tym jej arsenałem do usypiania).

poniedziałek, 28 lipca 2014

cześć!

Cześć! Jestem Stasio.
Może pora jest niezręczna na jakiekolwiek przedstawianie się, ale kiedyś trzeba.
Równie dobrze mogę to zrobić teraz, bo przecież przyda się kolejna wymówka, żeby absolutnie nie zasypiać.